Zasłony welurowe

Kiedyś kojarzone z przepychem, dzisiaj bardzo lubiane – zasłony welurowe. Dodadzą każdemu wnętrzu „tego czegoś”, a jednocześnie są bardzo praktyczne. Zapraszamy do zapoznania się z dzisiejszym artykułem, w którym opisaliśmy dlaczego welurowe zasłony to świetny pomysł.

Różnice między aksamitem, welurem a welwetem

Zobacz zasłony wave >>

Zarówno aksamit, welur oraz welwet są materiałami bardzo chętnie używanymi we wnętrzach. Nic w tym dziwnego, welur świetnie sprawdza się zarówno jako materiał obiciowy, jak i dekoracyjny – tekstylny. Oryginalny aksamit do Europy przyjechał z dalekich Indii, a zaraz potem stał się utożsamiany z włoskim wzornictwem. No tak, kto inny, jak nie Włoch miałby bez reszty pokochać tę wyjątkowo „bogatą” tkaninę? Zarówno aksamit, welur oraz welwet nazywane są pluszami. Ich struktura jest przyjemna w dotyku – to dzięki malutkim niteczkom, które odpowiedzialne są także za ceniony efekt trójwymiarowości. Różnice między trzema pluszami są często bardzo trudno dostrzegalne. Pamiętajmy, że choć różni je kilka cech (głównie z uwagi na proces wytwarzania), to zarówno aksamit, welur jak i welwet nadają wnętrzu niesamowitego szyku!

• Aksamit to gruba i stosunkowo sztywna bawełniana tkanina. Do jej produkcji używano także dodatkowych nitek jedwabnych, dziś natomiast dużo lepiej sprawdza się jedwab syntetyczny lub popularny poliester, głównie z uwagi na jego (dużo) niższą cenę. Aksamit z dodatkiem bawełny świetnie sprawdza się jako materiał obiciowy mebli tapicerowanych.
  
  
• Welur jest materiałem dużo cieńszym niż aksamit. Z uwagi na mniejszą długość pojedynczych niteczek składających się na włosie tego materiału, nie jest także tak błyszczący jak aksamit. Ma jednak niewątpliwą zaletę – może być bardzo elastyczny. Z dużym powodzeniem stosowany we wnętrzach, szczególnie jako materiał na zasłony lub poduszki.
  
  
• Welwet to przedstawiciel tzw. pluszu wątkowego. Jego pojedyncze niteczki są nieco dłuższe – często liczą powyżej 3 mm. Z założenia został zaprojektowany jako niedrogi zamiennik aksamitu, co też wpływa na jego popularność. Od aksamitu różni go większa sztywność i nieco mniejszy połysk, a przy tym nie układa się tak wdzięcznie jak aksamit.

Zasłony welurowe we wnętrzach

Zobacz zasłony fleks >>

Skoro już poznaliśmy różnice między bliźniaczymi pluszami, teraz przyszedł czas na uhonorowanie jednego z nich. Welur, to król wśród materiałów tekstylnych w naszych wnętrzach. Welurowe zasłony świetnie sprawdzą się w pomieszczeniach urządzonych w stylu glamour, retro… Właściwie trudno powiedzieć w jakich wnętrzach będzie wyglądał źle. To bardzo wdzięczna i modna w ostatnich latach tkanina. Jego wizualne walory wpływają na przytulność i elegancję wnętrza. Dzięki temu, że jego pojedyncze nitki układają się w różny sposób, na powierzchni weluru widoczny jest efekt cieniowania. To nadaje tkaninie „mięsistości” i szlachetności. Ten efekt wpływa na jego postrzeganie – welur uważany jest za wysokojakościowy i porządny materiał. W przypadku tkanin obiciowych, z czasem użytkowania mebli na ich powierzchni mogą pojawić się ślady wytarcia. Bez obaw – welurowym zasłonom to niestraszne.

Na jakie zasłony welurowe się zdecydować?

Od wyboru do koloru ;). W zależności od naszych indywidualnych preferencji, możemy zdecydować się na jednokolorowe zasłony albo te z widocznym motywem. Należy pamiętać, że ciemne welurowe zasłony nadadzą wnętrzu „ciężkości” i efektu przytulności. Walory te wykorzystywane są bardzo często w restauracjach, czy też klasycznych wnętrzach urządzonych w stylu art deco. Jasne kolory welurowych zasłon z powodzeniem optycznie rozjaśnią nasze wnętrze, a przy tym dodadzą mu szyku. Takie rozwiązanie sprawdzi się w pomieszczeniach urządzonych w stylu skandynawskim lub dziecięcych pokoikach. Welur świetnie nadaje się jako materiał na zasłony zaciemniające – to bardzo ważne szczególnie w sypialniach. Dodatkowo, welurowe zasłony dobrze wpłyną na akustykę w pomieszczeniu, przy tym świetnie pełniąc rolę izolacyjną. Zimą posłużą jako dodatkowa ochrona przed chłodnym powietrzem przedostającym się z zewnątrz. Latem nie wpuszczą zbyt nachalnych promieni słonecznych – dzielnie będą stały na straży przyjemnej temperatury w naszym mieszkaniu.